Fenomenalna interwencja piłkarza PSG. Sam zatrzymał czterech rywali, przypłacił to kontuzją [WIDEO]

Stawką starcia Lille z Paris Saint-Germain była posada lidera Ligue 1. Goście musieli wygrać, aby wrócić na pierwsze miejsce. Ta sztuka im się nie udała, ale i tak powinni się cieszyć, że wywieźli choćby punkt.

W 77. minucie mistrzowie Francji mieli rzut rożny. Nie tylko nie przyniósł on większego zagrożenia pod bramką Lille, ale gospodarze wyprowadzili po nim kontrę, która powinna zakończyć się golem.

Obrońca PSG, Presnel Kimpembe, musiał bowiem radzić sobie sam, podczas gdy miał naprzeciw siebie aż czterech rywali. Na domiar złego podczas sprintu doznał kontuzji.

Ostatecznie ofiarnie wygarnął jednak piłkę spod nóg Buraka Yilmaza. Nie brakuje opinii, że jest to jedna z najlepszych interwencji defensywnych, jaki widzieliśmy w tym roku.

Kimpembe za ofiarną interwencję zapłacił własnym zdrowiem. Nie był w stanie kontynuować gry i musiał opuścić boisko. Prawdopodobnie Thomas Tuchel nie będzie mógł skorzystać z niego podczas środowego starcia ze Strasbourgiem.

- To było niesamowite, ale niestety okupił to kontuzją. Zrobił to, co konieczne dla zespołu. Interweniował sam wobec trzech czy czterech napastników. Jesteśmy mu wdzięczni, bo gdyby na to się nie odważył i nie zdjął tej piłki z nogi rywalowi, bylibyśmy teraz bardzo niezadowoleni - powiedział po spotkaniu Marquinhos, chwaląc kolegę z zespołu.