Fibak ujawnił przyczynę porażki Hurkacza. Wielki pech polskiego tenisisty. "Było to widać"

Fibak ujawnił przyczynę porażki Hurkacza. Wielki pech polskiego tenisisty. "Było to widać"
Tim Ireland / Press Focus
Hubert Hurkacz już w pierwszej rundzie odpadł z Wimbledonu. Wojciech Fibak ujawnił, że polski tenisista zmagał się z problemami żołądkowymi.
Hurkacz po pięciosetowym boju przegrał z Alejandro Davidovichem Fokiną. Mecz miał szalony przebieg: Hiszpan w trzecim secie zmarnował trzy piłki meczowe z rzędu, za co później - po odrodzeniu Polaka - mógł srogo zapłacić. W dodatku gra była dwukrotnie przerywana z powodu deszczu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Porażka Hurkacza, który dopiero co wygrał turniej na trawiastych kortach w Halle, to sporego kalibru niespodzianka. Okazuje się jednak, że Polak przegrał nie tylko z Davidovichem Fokiną, ale też z własnym organizmem.
Przyczyny niepowodzenia Hurkacza zdradził Wojciech Fibak. Były świetny tenisista skontaktował się z nim, gdy zawodnicy czekali na poprawę warunków atmosferycznych.
- Korespondowałem sms-em z Hubertem w drugiej przerwie meczu. Napisałem, że mu współczuję, że akurat dziś dopadły go bóle żołądkowe, zatrucie i słabości z tym związane. Było widać, że on się źle czuje. Hubert słaniał się na nogach. W trzecim secie nawet tego nie ukrywał. Łapał się za głowę, łapał oddech, otwierał usta, nie mógł biegać, grał tylko na jedno uderzenie - mówił Fibak w rozmowie z "Interią".
Były tenisista przyznał, że Hurkaczowi pomagały przerwy w grze. 25-latek przyjmował wówczas lekarstwa.
- Półtoragodzinna przerwa mu pomogła, wrócił na kort silniejszy, przełamał rywala i gdy wydawało się, że musi wygrać, stało się coś nieprzewidywalnego. Ale taki właśnie jest tenis i system liczenia punktów, którego nie ma w żadnej innej dyscyplinie sportu. Gdy Hubert wrócił z tak beznadziejnej sytuacji pomyślałem, że może wygra nawet cały turniej - podsumował Fibak.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski27 Jun 2022 · 22:59
Źródło: Interia.pl

Przeczytaj również