FIFA wyciąga rękę do zawodników z Rosji i Ukrainy. Zapadła kluczowa decyzja odnośnie transferów

Wybuch wojny w Ukrainie skłonił wielu zawodników do zmiany klubowych barw. Agresja ze strony Rosji spowodowała, że piłkarze masowo nalegali na transfery, które pozwoliłyby im opuścić terytorium naszego wschodniego sąsiada lub kraj Władimira Putina.

Z pomocnym rozwiązaniem wystąpiła wówczas FIFA. Piłkarska organizacja utworzyła specjalne okienko transferowe, które pozwalało zawodnikom na zmianę barw i podpisywanie krótkoterminowych umów.

Większość z nich była ważna do 30 czerwca bieżącego roku i zakładała powrót graczy do ich poprzednich zespołów. W związku z tym Grzegorz Krychowiak mógł ponownie trafić do Lokomotiwu Moskwa.

Teraz jednak FIFA podjęła decyzję, że utworzony przez nią precedens nie powinien zostać nagle wycofany. Zakomunikowano zatem, że możliwość zawieszenia kontraktów z klubami rosyjskimi oraz ukraińskimi zostanie przedłużona.

Będzie ona ważna do 30 czerwca 2023 roku. To bardzo dobra informacja dla tych zawodników, którzy nie chcą wracać do Rosji lub Ukrainy.

Skorzystać na tym mogą także kluby z Ekstraklasy. W ostatnich miesiącach do Polski trafiło pokaźne grono piłkarzy zza naszej wschodniej granicy.