Filipe Luis: Messi znajduje się pod protekcją prasy i władz ligi

Filipe Luis wspominając swoją czerwoną kartkę w niedawnym meczu Atletico Madryt z Barceloną, powiedział, że Lionel Messi czerpie korzyści z tego, że znajduje się pod ochroną prasy oraz władz hiszpańskiej ligi.


Dalsza część tekstu pod wideo
Kilka tygodni temu Filipe Luis został usunięty z boiska za faul na Messim w 44 minucie meczu Atletico z Barceloną. Obrońca twierdzi, że gdyby chodziło o innego piłkarza niż Argentyńczyk, to nie byłoby tego całego zamieszania w związku z jego faulem.


- Tak, to była czerwona kartka. Sędzie nie popełnił błędu, to był faul na czerwoną kartkę. Opuściłem boisko, odcierpiałem zawieszenie i tyle - mówił Brazylijczyk cytowany przez serwis goal.com.


- To jest coś, co można zobaczyć w każdym meczu. Ale ponieważ to się zdarzyło z Messim, a on znajduje się pod protekcją prasy i władz ligi, więc nikt nie chce, żeby najlepszy piłkarz w historii musiał zejść z boiska. A ludzie nie mogą stracić okazji, by nie zobaczyć go w grze, więc to on to wszystko wykreował - tłumaczył Filipe Luis.


- Jeśli zostawisz mu choćby metr, to on minie cię i pomknie dalej z piłką. Moim zadaniem jest natomiast to, by nie dać mu nawet chwili wytchnienia, tak żeby na murawie nie mógł niczego zrobić - zaznaczył obrońca Atletico Madryt.

Przeczytaj również