Formuła 1. Hamilton dowiózł triumf w GP Wielkiej Brytanii z pękniętą oponą, wielki pech Bottasa [WIDEO]

Niezwykła końcówka GP Wielkiej Brytanii! Hamilton dowiózł triumf z pękniętą oponą, wielki pech Bottasa [WIDEO]
Screen z TV
Końcówka GP Wielkiej Brytanii obfitowała w niezwykłe wydarzenia. W obu bolidach Mercedesa nie wytrzymały przednie opony. Lewis Hamilton zdołał jednak dowieźć zwycięstwo do końca. Drugi był Max Verstappen, trzech Charles Leclerc, a poza pierwszą dziesiątką znalazł się Valtteri Bottas.
Jeszcze przed startem wyścigu o bardzo dużym pechu mógł mówić Nico Hulkenberg. Kierowca, który zastąpił zakażonego koronawirusem Sergio Pereza, nie wyjechał nawet z garażu ze względu na awarię bolidu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Już na samym początku doszło do zderzenia Alexa Albona z Kevinem Magnussenem. Ten drugi wyleciał w efekcie poza tor, tracąc przy tym koło. Wyjechać musiał więc samochód bezpieczeństwa. Kierowca Red Bulla dostał za ten incydent pięciosekundową karę.
Na trzynastym okrążeniu po raz kolejny pojawiła się żółta flaga oraz safety car. Poza tor wyjechał bowiem Daniił Kwiat, rozbijając przy tym bolid. Rosjanin nie ukrywał wściekłości. Wszystko wyglądało bardzo groźnie, lecz kierowcy na szczęście nic się nie stało.
Od początku do końca na czele wyścigu znajdował się Lewis Hamilton. Na ostatnim okrążeniu Brytyjczykowi pękła opona. Po wypadku Kwiata większość kierowców zmieniła bowiem ogumienie na twarde. Hamilton zdołał jednak dowieźć zwycięstwo.
Na drugiej pozycji jechał przez długi czas Valtteri Bottas. Fin na dwa okrążenia przed końcem musiał zjechać do alei serwisowej, bo także nie wytrzymała jego lewa przednia opona.
Wykorzystał to Max Verstappen. Kierowca Red Bulla został wezwany do boksu na na pitstop po incydencie w samochodzie Bottasa. Wszystko po to, aby zdobyć dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie. Okazało się, że kosztowało go to zwycięstwo w całym wyścigu.
GP Wielkiej Brytanii
Fotmula1.com
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik02 Aug 2020 · 16:55
Źródło: własne

Przeczytaj również