Fornalik: Na piękną grę przyjdzie czas

- Mogę powiedzieć, że zagraliśmy bardzo ambitnie. Mieliśmy problem z organizacją gry w ofensywie, bo niewiele było sytuacji w naszym wykonaniu. Można powiedzieć, że Stępiński miał półtora okazji do zdobycia gola. Założenia defensywne zostały zrealizowane, ale trzeba pamiętać, że Wisła potrafi grać w piłkę. Jesteśmy zespołem po zmianach, na piękną grę w naszym wykonaniu przyjdzie czas – podsumował mecz trener Niebieskich cytowany przez oficjalną stronę krakowskiej ekipy.



Na pytanie, w czym należy upatrywać przyczyny słabej postawy pod bramką Wisły, były selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski stwierdził: - Założenia były takie, aby zagrać odważniej i na miarę swoich możliwości. Wisła podyktowała takie warunki, że ciężko było rozwinąć skrzydła. Szybko doskakiwali, przerywali akcje interwencjami i dlatego mieliśmy problem po odbiorze piłki - zakończył.