Frączczak: Nie mam problemu z grą w pomocy

Zamykający klasyfikację LOTTO Ekstraklasy popularni "Portowcy" w niedzielę podejmą przed własną publicznością aspirujące do czołówki tabeli Zagłębie Lubin.

- Nasza czwórka ofensywna ma się wymieniać pozycjami i w zależności od sytuacji boiskowej mamy znajdować się w miejscu, gdzie będziemy potrzebni - podkreślił Frączczak.

- Nie mam problemu z grą w pomocy. Zawsze powtarzałem, że lepiej gra mi się w ataku, ale ostatnio dość rzadko dochodziłem do okazji strzeleckich. W meczu z Piastem wystąpiłem na pomocy i wyglądało to obiecująco - stwierdził kapitan Pogoni.

- Mam nadzieję, że uda mi się pokazać, że ta pozycja nie jest mi obca i będę mógł dać drużynie wiele dobrego. Muszę uderzyć się pierś, bo były sytuacje, w których powinienem lepiej wykorzystać. Zdaję sobie sprawę, że okazji podbramkowych moglibyśmy mieć zdecydowanie więcej, gdyby tylko nasze decyzje były lepsze i czasami prostsze - podsumował Frączczak.

(za pogonszczecin.pl)