Frank Lampard celuje w pierwsze trofeum jako menedżer Chelsea. "Nie będziemy się cały czas bronić"

Frank Lampard nie ma najlepszych wspomnień z Superpucharem UEFA. Za czasów kariery zawodniczej, Anglik rywalizował o to trofeum dwukrotnie w barwach Chelsea, przegrywając w obu przypadkach. Teraz spróbuje swoich sił jako trener, jednak przed nim nie lada wyzwanie - Liverpool prowadzony przez Jurgena Kloppa.

- Zdobycie trofeum oznaczałoby dla mnie miły początek pracy w Chelsea, a gracze weszliby w nowy sezon ze świadomością, że są w stanie rywalizować z Liverpoolem. Rozumiemy wagę wydarzenia. Wygrywając możemy przejść do historii - oznajmił Lampard.

W składzie Chelsea może zabraknąć N'Golo Kante, który nabawił się urazu w niedzielnym spotkaniu z Manchesterem United.

"Super Frank" jest świadomy potencjału, jaki drzemie w ekipie Liverpoolu, ale nie ma zamiaru składać broni.

- Być może wprowadzimy drobne zmiany w taktyce, ale musimy koniecznie zachować intensywność i wysokie tempo - zakończył Lampard.

Mecz o Superpuchar UEFA Chelsea - Liverpool odbędzie się już dziś o godzinie 21:00.