Gareth Southgate wybrał bohatera meczu z Niemcami. "To był niesamowity występ"

Zwycięstwo nad "Die Mannschaft" ma szczególne znaczenie dla wielu angielskich kibiców. W przeszłości Niemcy wielokrotnie pokonywali bowiem "Synów Albionu" na wielkich imprezach.

Gareth Southgate po końcowym gwizdku nie ukrywał radości. Jednocześnie podkreślał jednak, że Anglicy tak naprawdę niczego jeszcze nie osiągnęli. Celem jest bowiem znalezienie się w strefie medalowej.

- Wiesz, że zmieniasz kształt drużyny, wybierasz określonych ludzi zamiast innych. Jeśli coś pójdzie nie tak, nie żyjesz. Chcieliśmy grać agresywnym pressingiem na całym boisku. Czuliśmy, że szybcy gracze za plecami Harry'ego Kane'a przysporzą Niemcom problemów - powiedział Southgate.

- Uważam, że Bukayo Saka oraz Raheem Sterling od początku stwarzali zagrożenie pod ich bramką. Do tego znakomicie broniliśmy, a nasz bramkarz był fenomenalny. To był niesamowity występ - chwalił.

- To było wspaniałe popołudnie. Rozmawialiśmy o dostarczaniu radości całemu narodowi i właśnie o takie dni chodzi. Graliśmy dobrze, zasłużyliśmy na zwycięstwo. Atmosfera na Wembley była wspaniała - dodał.

- Kiedy wszedłem do szatni, piłkarze rozmawiali już o sobotnim ćwierćfinale. Ten występ kosztował nas wiele pod względem emocjonalnym i fizycznym. Ale to dla nas niebezpieczny moment. Tak naprawdę niczego jeszcze nie osiągnęliśmy - zakończył.