Gergo Lovrencsics wspomina grę w Lechu Poznań. "Było bardzo ciężko pod względem fizycznym"

Gergo Lovrencsics wspomina grę w Lechu Poznań. "Było bardzo ciężko pod względem fizycznym"
Lukasz Laskowski / PressFocus
Gergo Lovrencsics w rozmowie z "TVP Sport" wrócił do czasów, gdy bronił barw Lecha Poznań. - Trener Mariusz Rumak dał mi wielką szansę, że mogę pokazać mój talent i charakter w Polsce - oznajmił zawodnik.
Lovrencsics grał w ekipie ze stolicy Wielkopolski przez cztery lata (2012-2016). Jego bilans w tym drużynie Lecha to 146 spotkań. Zdobył w nich 20 bramek i 34 zanotował asysty. Węgier do dziś z rozrzewnieniem wspomina dawne czasy.
Dalsza część tekstu pod wideo
- To były bardzo dobre cztery lata. Pamiętam pierwszy rok, kiedy grałem. Próbowałem spisywać się jak najlepiej. Było bardzo ciężko pod względem fizycznym. Między węgierską ligą a polską Ekstraklasą była spora różnica. Po kilku meczach czułem już zmęczenie. Ale dobrze zacząłem w Lechu - oznajmił w programie "Halo Europa".
Węgier podkreśla, że w jego pamięci bardzo pozytywnie zapisał się Mariusz Rumak.
- On dał mi wielką szansę, że mogę pokazać mój talent i charakter w Polsce. Dziękuję mu za to, że mnie potrzebował. Pracowałem w Polsce u kilku trenerów. Zetknąłem się także z Dariuszem Żurawiem, aktualnym szkoleniowcem Kolejorza. Z każdym współpracowało mi się dobrze. Od wszystkich uczyłem się tego, co pomaga mi teraz. To było najważniejsze - dodał.
Jak się okazuje, związki piłkarza z Polską to nie tylko świat piłki nożnej.
- Moja żona jest Polką. Uczymy dzieci mówić po polsku. Nie mogę poprzez to zapomnieć tego języka. Używam go też zresztą na co dzień, w Ferencvarosu są przecież byli ekstraklasowicze - podsumował.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz10 Dec 2020 · 18:38
Źródło: TVP Sport

Przeczytaj również