Giorgio Chiellini o ugryzieniu przez Luisa Suareza: Podziwiam jego szelmostwo

Giorgio Chiellini o ugryzieniu przez Luisa Suareza: Podziwiam jego szelmostwo
Marco Canoniero / shutterstock.com
Giorgio Chiellini w swojej autobiografii wrócił do jednego z najdziwniejszych momentów MŚ w 2014 roku. Wówczas włoski obrońca został ugryziony przez Luisa Suareza.
W 2014 roku w meczu 1/8 finału MŚ Urugwaj pokonał reprezentację Włoch 1:0. Po ostatnim gwizdku najwięcej mówiło się o skandalicznym zachowaniu Luisa Suareza. Urugwajczyk ugryzł Giorgio Chielliniego.
Dalsza część tekstu pod wideo
Włoch wrócił do tej sprawy po latach w swojej autobiografii. Jak się okazuje, defensor nie ma pretensji do rywala o tamtą sytuację.
- Nie będę ukrywał, że podziwiam jego szelmostwo. To część tej gry. Przecież jeśli przegrałby to, stałby się przeciętnym piłkarzem. A oni to wygrali. On swoje odpokutował - ocenił.
- Przez większość tamtego meczu kryłem Edinsona Cavaniego, innego zawodnika, za którym trudno nadążyć. Nagle poczułem, że zostałem ugryziony w ramię. To się wydarzyło, ale taka jest jego strategia podczas walki w bezpośrednim kontakcie. I przyznam, że moja także – dodał.
- Suarez i ja jesteśmy podobni. Lubię starcia z takimi napastnikami. Kilka dni po meczu zadzwoniłem do niego, ale nie musiał mnie przepraszać. Też jestem na boisku skur....em i jestem z tego dumny - zakończył Chiellini.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz21 May 2020 · 22:25
Źródło: Io Giorgio/transfery.info

Przeczytaj również