Giroud: Brakuje mi efektywności i szczęścia

- Kiedy nie wykorzystujesz stworzonych sytuacji, to zawsze narażasz się, że rywal cię może za to skarcić. Rywale bronili się bardzo głęboko i trudno było nam znaleźć rozwiązanie i wolne przestrzenie między ich formacjami - powiedział Giroud, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.

- Na koniec jesteśmy zadowoleni, bo zdobyliśmy trzy punkty, a chcemy zakończyć rywalizację w grupie na pierwszy miejscu, a graliśmy z bardzo dobrym przeciwnikiem. Rywale bardzo dobrze się bronili i byli niebezpieczni z kontrataku - dodał francuski napastnik.

Dla reprezentanta "Les Bleus" zwycięska bramka była pierwszym trafieniem od jego gola w starciu z Liverpoolem pod koniec poprzedniego sezonu. - Miałem nadzieję, że wkrótce strzelę gola, bo późno wróciłem po mistrzostwach świata i brakowało mi trochę efektywności oraz szczęścia. Zawsze trzeba jednak ciężko pracować i wierzyć w siebie. To było dobre dośrodkowanie Emersona i musimy częściej takie akcje przeprowadzać - stwierdził.