Glik dementuje plotki o transferze. "Torino na mnie nie stać"

Glik dementuje plotki o transferze. "Torino na mnie nie stać"
MediaPictures.pl / shutterstock.com
Kamil Glik zdementował plotki o powrocie do Torino. Reprezentant Polski uważa, że klubu z Turynu nie stać na wykupienie go z Monaco.
Glik bronił barw Torino w latach 2011-2016. Po EURO 2016 zdecydował się na przejście do AS Monaco.
Dalsza część tekstu pod wideo
Kilka dni temu włoskie media poinformowały, że klub z Turynu marzy o sprowadzeniu swojego byłego kapitana. Szefowie Torino mieli nawet kontaktować się z Monaco w sprawie ewentualnego transferu.
Co na to Glik? Jego zdaniem to bzdura.
- Nie wiem kto wypuścił taką informację. Mam przecież ważny kontrakt z Monako. Torino nie byłoby stać na zapłacenie za mnie 25 milionów euro i płacenie wysokiej gaży - mówi Glik w rozmowie ze "Sportem".
Reprezentant Polski przyznaje, że cały czas ma kontakt z ludźmi z Turynu. Według niego plotki transferowe mają przykryć słabą dyspozycję zespołu w tym sezonie Serie A.
- Niewiele się tam zmieniło od czasu, gdy odszedłem. Klubowi ostatnio nie idzie najlepiej, więc podejrzewam, że dla odwrócenia uwagi rzucony został przez kogoś taki, a nie inny temat kibicom - przyznaje Glik.

Przeczytaj również