Glik: Nie wiem, czy zdążę na Senegal. Ale na drugi mecz już tak

Glik: Nie wiem, czy zdążę na Senegal. Ale na drugi mecz już tak
Dziurek / Shutterstock.com
Kamil Glik przeszedł dzisiaj ostatnie konsultacje lekarskie we Francji. Po badaniach polski obrońca stwierdził, że najprawdopodobniej będzie gotowy do gry w drugim spotkaniu biało-czerwonych na mundialu.
Od tygodnia trwał wyścig z czasem Kamila Glika. Z dnia na dzień jego stan zdrowia się poprawiał, a dzisiaj francuscy lekarze dali mu zielone światło na wyjazd na mundial. Obrońca wróci jutro na zgrupowanie kadry i to tam ostateczną decyzję po kolejnych testach medycznych podejmie lekarz reprezentacji Polski, Jacek Jaroszewski. Zawodnik AS Monaco nie ukrywał jednak radości tuż po badaniach.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Wiadomości są bardzo dobre. Lekarze dali mi zielone światło, abym jechał na mundial. Jutro melduję się w Polsce, przebada mnie doktor Jaroszewski, sprawdzi jaki mam zakres ruchu - powiedział Glik w rozmowie z portalem "Weszło".
- Nie wiem, czy zdążę na Senegal. Chciałbym. Ale myślę, że na drugi mecz już tak. Przynajmniej mam taką nadzieję. Każdy miał czarne myśli, ale z każdym dniem postęp jest ogromny. Na dziś jestem myślami na mundialu, a nie poza nim - dodał polski obrońca.
Biało-czerwoni z Senegalem zmierzą się 19 czerwca. Pięć dni później zagramy z Kolumbią, a rywalizację grupową zakończymy spotkaniem z Japonią 28 czerwca.
Redakcja meczyki.pl
Jakub Kreśliński11 Jun 2018 · 17:37
Źródło: weszlo.com

Przeczytaj również