Głowacki: wsadził mi palec w oko

Sensacyjny mistrz świata federacji WBO w wadze junior ciężkiej Krzysztof Głowacki zdradził kulisy walki z Marco Huckiem.

- Wsadził mi kciuk w oko. To było w siódmej rundzie. Zrobiło mi się ciemno, całą tę rundę nie widziałem na jedno oko. Najpierw się za nie złapałem, on wtedy ruszył i mogło się źle skończyć. Wiem, że muszę unikać takich sytuacji, zresztą jest jeszcze więcej rzeczy do poprawy - opowiadał.

- Muszę przyznać, że w ogóle nie pamiętam, że... byłem liczony przez sędziego. Huckowi wyszedł fajny sierpowy, a ja nie zauważyłem tego uderzenia. Byłem bardzo oszołomiony, patrzę, a tu Niemiec idzie na mnie. Cóż miałem robić, zawsze najlepszą obroną jest atak, dlatego w ten sposób wyszedłem z opresji - dodawał.

- Czułem, że to Huck prowadzi na kartach sędziów. Wiedziałem, że muszę go znokautować, aby wygrać. Po 10. rundzie powiedziałem trenerowi Fiodorowi Łapinowi, że tak zrobię, wygram przed czasem. Założyłem sobie, że w ostatnim starciu będę uderzał bez przerwy przez trzy minuty. Udało się szybciej znokautować Hucka i nie musiałem realizować planu - zakończył.

Źródło: sport.pl

Głowacki: wsadził mi palec w oko

Przeczytaj również

Dyskusja