Gordon Strachan: Zagraliśmy dobry mecz

Gordon Strachan: Zagraliśmy dobry mecz
MediaPictures.pl/Shutterstock
Reprezentacja Szkocji pokonała u siebie Słowację 1:0 w czwartkowym meczu grupy F. Gordon Strachan, selekcjoner gospodarzy, powiedział, że najlepszym zawodnikiem tego spotkania był golkiper rywali.
Goście od 23. minuty grali w osłabieniu, bo drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną, otrzymał Robert Mak. Szkoci zwycięską bramkę zdobyli w 89. minucie. Było to samobójcze trafienie Martina Skrtela.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Naprawdę wierzyłem, że w końcu strzelimy gola. Byłoby to ogromne rozczarowanie, gdyby nam się nie udało - powiedział Strachan, cytowany przez "Daily Record".
- Trzeba jednak powiedzieć, że to był dobry występ - dodał.
- Oni trochę nas zaskoczyli, bo musieliśmy grać 11 na 10. Trochę częściej byliśmy przy piłce, a rywale na nas czekali - stwierdził.
- Nie ma wątpliwości, że zawodnikiem meczu był ich bramkarz, który zagrał niesamowicie. Poprzeczka również nie była zła - przyznał z uśmiechem.
- Przez cały mecz nie mieliśmy szczęścia, ale to się nie liczy, kiedy zdobywasz na koniec bramkę - podkreślił.
Awans z tej grupy zapewniła sobie Anglia. Szkoci zajmują drugie miejsce i mają dwa punkty przewagi nad Słowacją. W ostatniej kolejce zmierzą się na wyjeździe ze Słowenią, która traci do nich trzy "oczka". Słowacy w ostatnim spotkaniu zmierzą się u siebie z Maltą.

Przeczytaj również