Grosicki o transferze: Nie wszystko zależy ode mnie

Grosicki o transferze: Nie wszystko zależy ode mnie
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Kamil Grosicki w sobotę strzelił swojego pierwszego gola dla Hull City. Reprezentant Polski ma nadzieję, że pomoże mu to w zmianie klubu. Piłkarz chce bowiem wrócić do Premier League.
Tego lata Grosicki był łączony m.in. z Newcastle, Watfordem i Evertonem. W ostatnich tygodniach jest jednak znacznie ciszej o jego możliwym transferze. Reprezentant Polski ma nadzieję, że sprawa znajdzie swój pozytywny finał w końcówce okna transferowego.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Wiadomo jak wyglądały moje ostatnie dwa okienka transferowe, gdzie wszystko było załatwiane na ostatnią chwilę. Nie wszystko zależy ode mnie. Ja muszę pokazywać swoją siłę i moc, i robię to. Do końca sierpnia mam jeszcze trzy mecze, żeby się pokazać. Lata lecą. Mam 29 lat, z trójką z przodu będzie trudno o dobry transfer - mówi skrzydłowy Hull w rozmowie z "Super Expressem".
Grosicki jest wyceniany na ok. 10 mln funtów. Jego zdaniem kwota nie jest żadnym problemem w kontekście jego transferu.
- Dla większości klubów Premier League taka kwota jest na przysłowiowe frytki. Jeśli któryś z klubów będzie naprawdę mnie chciał, to zapłaci pieniądze zbliżone, do tych o których mówimy - uważa Grosicki.
Źródło: Super Express

Przeczytaj również