Grzegorz Krychowiak powinien skończyć z grą w kadrze? Zbigniew Boniek ocenił postawę pomocnika

Przygoda "Biało-Czerwonych" z mistrzostwami Europy dobiegła końca po trzech spotkaniach. Dwie porażki i remis sprawiły, że nasi zawodnicy zajęli czwarte miejsce w grupie.

Wynik i postawa zespołu pozostawiały wiele do życzenia. W mediach pojawiło się głosy krytyki pod adresem Paulo Sousy, który ciągle eksperymentował ze składem. Zdaniem Bońka problem "Biało-Czerwonych" leżał jednak gdzie indziej.

- Podniecamy się grą polskich zawodników w ligach zagranicznych, ten w podstawie, tamten z asystą, ale prawie nikt tych meczów nie ogląda. Na Euro wyszły nasze braki. Na tym poziomie musisz być piłkarzem kompletnym. Gdy nasi piłkarze są pod presją przeciwnika, gdy nie ma przestrzeni, piłka zaczyna ich nagle parzyć. Boją się odpowiedzialności - ocenił.

- Drużyna pod wodzą Paulo może grać lepiej. Doprawdy życzyłbym sobie, aby w Ekstraklasie pracowało dziesięciu Sousów - dodał.

Jednym z najsłabszych ogniw w ekipie Paulo Sousy był Grzegorz Krychowiak. Zbigniew Boniek w mocnych słowach ocenił postawę pomocnika w meczu ze Słowacją. W mediach nie brakuje głosów, że zawodnik powinien zakończyć reprezentacyjną karierę.

- Gdyby Grzesiek Krychowiak nie dostał idiotycznej czerwonej kartki, wygralibyśmy 3:1 i mielibyśmy autostradę do 1/8 finału - zaznaczył prezes PZPN.

- Ja do reprezentacji zawodników nie powołuję, ani nie odwołuję. Natomiast sam Grzesiek zdaje sobie sprawę z tego, że na turnieju nie był w najwyższej formie. W koncepcji Sousy pomocnicy muszą grę przyspieszać. Problemem reprezentacji na Euro było także to, że nie mieliśmy numeru sześć, zawodnika, który łączy obronę z atakiem - zakończył działacz.