Grzegorz Lato ma żal do dziennikarzy: Zrobili mi czarny PR. Szukali na mnie haków. Nie mam się czego wstydzić

Grzegorz Lato ma żal do dziennikarzy: Zrobili mi czarny PR. Szukali na mnie haków. Nie mam się czego wstydzić
Klearchos Kapoutsis/wikicommons
Grzegorz Lato w wywiadzie z "Przeglądem Sportowym" wrócił do czasów, gdy był prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej. Były napastnik i król strzelców z mundialu w 1974 roku nie miał sobie zbyt wiele do zarzucenia. Sugerował, że winę za jego zły wizerunek ponoszą tylko dziennikarze.
Gdy Grzegorz Lato był prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej, jego wizerunek nie był najlepszy. Były napastnik w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" uważa, że wszystkiemu winne były media. On sam nie ma sobie nic do zarzucenia, chociaż kondycja PZPN-u nie była wówczas najlepsza - związek miał zdecydowanie mniej pieniędzy niż obecnie, a Lato oskarżany był o korupcję i podpisywanie bardzo niekorzystnych umów.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Niestety, ale to także wy dziennikarze zrobiliście mi czarny PR. Nie byłem lubiany i nikomu nie nadskakiwałem. Czego nie zrobiłem, to było źle, tak mnie media kochały. To, co innym uchodzi na sucho, w moim przypadku obowiązkowo musiało być powodem do oburzenia, a w lżejszym przypadku do drwin. Nie pozwolę jednak, żeby ktoś zarzucał mi nieuczciwość - oburzył się Lato.
Zdaniem byłego reprezentanta Polski, nie ma się on czego wstydzić, jeśli chodzi o pracę z PZPN-ie. Lato podkreślał, że nigdy nie postawiono mu żadnych zarzutów mimo wielu donosów do organów ścigania.
- Szukali na mnie haków, chyba dwa lata miałem telefon na podsłuchu. Donosy szły na mnie, różne cuda. Przecież gdyby tylko cokolwiek na mnie mieli, gdybym miał odrobinę brudu za paznokciem, to wyprowadziliby mnie w błysku fleszy w kajdankach i byłaby sensacja na całą Europę. Ale nic na mnie mieli. Zająłem się z moją ekipą pracą i w dalszym ciągu uważam, że nie mam się czego wstydzić. Jeżeli ktoś jest innego zdania, to przykro mi, jakoś przeżyję - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik03 Apr 2020 · 09:30
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również