Grzesik: Musimy dalej pracować nad skutecznością

Grzesik: Musimy dalej pracować nad skutecznością
Marcin Kadziolka / shutterstock.com
Korona zremisowała u siebie z Wisłą Kraków 1:1 w sobotnim meczu PKO Ekstraklasy. Sławomir Grzesik, tymczasowy trener drużyny z Kielc, powiedział, że czuje niedosyt, że nie udało się wygrać.
- Najważniejsze, że podjęliśmy rękawicę. Pierwszym naszym założeniem było wzbudzenie zaangażowania oraz chęci zwycięstwa. Jest pewien niedosyt, bo stworzyliśmy więcej klarownych sytuacji. Wisła niewiele zagroziła nam w ofensywie. Kluczowa była sytuacja z rzutem karnym, zupełnie niepotrzebnym. Zgubiliśmy asekurację. Wisła nic by nam nie zrobiła, dlatego czuję pewien niedosyt - powiedział Grzesik na pomeczowej konferencji prasowej.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Sprawa była jasna od początku. Były różne spekulacje, ale od razu ustalone było, że jestem tymczasowym trenerem, do czasu znalezienia nowego szkoleniowca. Jestem tuż po meczu. Przed nim skupiłem się na przygotowaniu zespołu. Nie zaprzątałem sobie głowy innymi rzeczami. Nie rozmawiałem jeszcze z prezesami. Nie wiem co będzie od poniedziałku, ale jeśli będzie taka potrzeba, to będę prowadził zespół. Na tę chwilę jeszcze jestem trenerem Korony - podkreślił.
- Całym sztabem pracowaliśmy nad motywacją. Było dużo rozmów i wygląda na to, że coś drgnęło. Jeśli drużyna to dalej podtrzyma, to będzie dobrze. Tych chłopaków stać na dobrą grę - zaznaczył.
- Musimy dalej pracować nad skutecznością, nad szybszym wyjściem do kontrataku i dokładniejszym wykończeniu, bo tej precyzji nam brakowało - stwierdził.
Korona zajmuje 14. miejsce w tabeli ze zdobytymi pięcioma punktami. W następnej kolejce zagra na wyjeździe z Lechią Gdańsk.
(za korona-kielce.pl).
Redakcja meczyki.pl
Mateusz Jagniaciak15 Sep 2019 · 09:08
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również