Guardiola: Dla nas mecz z Barceloną jest jak finał, dla nich to zwykłe spotkanie

Po trzech kolejkach angielski klub ma na koncie cztery punkty i zajmuje drugie miejsce w grupie C. Z kompletem punktów prowadzi Barcelona, a na trzeciej pozycji plasuje się Borussia Moenchengladbach, która traci tylko punkt do "The Citizens". Tabelę z jednym oczkiem zamyka Celtic Glasgow. Hiszpański menedżer twierdzi, że Manchester City nie może już tracić punktów.

- Dla nas mecz z Barceloną jest jak finał, dla nich to zwykłe spotkanie. Pozostały tylko trzy pojedynki. Straciliśmy punkty w Glasgow i musimy je odrobić - powiedział Hiszpan cytowany przez Sky Sports.

Josep Guardiola zdaje sobie jednak sprawę, jak trudne zadanie czeka jego zespół jutro na Etihad Stadium.

- Postaramy się wywalczyć trzy punkty. Nigdy nie myślałem, że nie można wygrać jakiegoś meczu i nigdy nie będę - zaznaczył.

- Wiemy, że to będzie niezwykle trudne. By wygrać, będziemy musieli zagrać niemal perfekcyjnie. Jeśli tak się nie stanie, to pogratulujemy rywalowi i będziemy już patrzeć na następne spotkania - przyznał 45-letni szkoleniowiec.

- Być może zastosujemy inny pressing, zmienimy sposób budowania akcji i kontrolowania piłki. Chciałbym, żebyśmy zagrali na dobrym poziomie przez dziewięćdziesiąt minut - podkreślił menedżer Manchesteru City.

- Zwycięstwo w ostatnim meczu pomogło nam bardzo, ale Liga Mistrzów to już coś zupełnie innego. Jutro będziemy mieć kolejną okazję, aby zmierzyć się z najlepszymi. Oni znają nas, a my ich - stwierdził Josep Guardiola. 

- Jestem tutaj dopiero od trzech miesięcy, w Barcelonie spędziłem dwadzieścia lat. Chciałbym dokonać podobnych rzeczy, ale potrzebuję na to czasu - zakończył.