Guardiola broni transferów City: Dobrzy piłkarze są kosztowni. My jednak nie wydajemy 300 milionów na dwóch graczy

"The Citizens" kupili ostatnio Aymerica Laporte z Athletic Bilbao za 65 milionów euro. Łącznie w tym sezonie na transfery przeznaczyli już ponad 300 mln euro. Hiszpański menedżer wyjaśniał, że klub potrzebuje tylu wzmocnień.

- Rozumiem krytykę, ale dobrzy piłkarze są kosztowni - zaznaczył cytowany przez dziennik "Marca".

- Są jednak zespoły, które wydają 300 milionów euro na dwóch graczy, co my z kolei wydajemy na sześciu czy siedmiu zawodników - wyjaśniał opiekun Manchesteru City.

- Mieliśmy wielu piłkarzy koło trzydziestki, którym wygasały kontrakty. Musieliśmy zatem pozyskać czterech czy pięciu zawodników, ponieważ nasi obrońcy opuszczali klub. To logiczne zatem, że musieliśmy wydać pieniądze - przekonywał Jose Guardiola.

- Pewnego dnia, kiedy klub będzie gotowy, wydamy ponad sto milionów na danego gracza. Póki co tak nie jest i najdroższy był Laporte - zaznaczył.

- Co jest pewne, to to, że latem sprowadzimy jednego czy dwóch piłkarzy i to będzie wszystko. Mieliśmy kupić Laporte właśnie latem, ale koniec końców dołączył do nas już teraz - zakończył Hiszpan.