"Guardiola uznawany jest za geniusza. Wydaje się, że w finale Ligi Mistrzów nieco przekombinował"

"Guardiola uznawany jest za geniusza. Wydaje się, że w finale Ligi Mistrzów nieco przekombinował"
sbonsi / Shutterstock.com
Fala krytyki spadła na Pepa Guardiolę po finale Ligi Mistrzów. Szkoleniowiec dokonał wyborów, które zadziwiły ekspertów i dziennikarzy. Dariusz Dziekanowski w felietonie dla "Przeglądu Sportowego" pochylił się nad Dariusz Dziekanowski.
Pep Guardiola w sobotni wieczór musiał przełknąć gorycz porażki. Jego Manchester City w finale Ligi Mistrzów został pokonany przez Chelsea. "The Blues" wygrali 1:0 po golu Kaia Havertza.
Dalsza część tekstu pod wideo
Nie brakuje głosów, że winę za taki stan rzeczy ponosi Pep Guardiola. Hiszpan w wyjściowym składzie postawił na Sterlinga, za to nie wystawił defensywnego pomocnika. Na ławce wylądowali Rodri i Fernandinho.
Dariusz Dziekanowski nie ma wątpliwości, że ta kwestia była kluczowa. Dopiero, gdy Fernandinho pojawił się na boisku, "The Citizens" zaczęli grać na swoim poziomie.
- O porażce The Citizens w Porto zdecydowały żelazna dyscyplina i konsekwencja Chelsea, ale też prawdopodobnie jedna zła decyzja Pepa Guardioli – posadzenie na ławce defensywnego pomocnika Fernandinho - napisał ekspert na łamach "Przeglądu Sportowego".
- Guardiola wyjął ze składu zawodnika, który trzymał całą defensywną grę drużyny. Kiedy na ostatnie pół godziny Pep wpuścił Brazylijczyka, Manchester zaczął przypominać zespół, który zachwycał grą w tym sezonie i który w cuglach wygrał Premier League. Było już jednak za późno - dodał były zawodnik.
- Guardiola uznawany jest za geniusza. Wszyscy na niego patrzą i kopiują, ale wydaje się, że w finale nieco przekombinował. Tak naprawdę jego drużyna przez 90 minut nie stworzyła ani jednej stuprocentowej okazji - zakończył Dziekanowski.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz31 May 2021 · 11:01
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również