Guardiola: Wystarczył mi jeden mecz, by zrozumieć angielski futbol

Po doskonałym początku sezonu - 10 pierwszych meczów, 10 wygranych - zespół Josepa Guardioli dostał zadyszki i w kolejnych 15 spotkaniach odniósł raptem cztery zwycięstwa, a pięciokrotnie musiał uznać wyższość rywala. Ostatnio "The Citizens" przegrali z Leicester City na wyjeździe 2:4 i zajmują w tej chwili czwarte miejsce w Premier League.

- Musimy pozbyć się niektórych błędów, ale najważniejszą rzeczą w angielskim futbolu, to kontrolowanie drugich piłek. Bez tego tutaj nie przetrwasz - ocenił Hiszpan cytowany przez "The Guardian".

- Druga bramka dla Leicester padła po dalekim wyrzucie z autu, zadecydowała druga piłka - dodał opiekun Manchesteru City.

- W wielu innych ligach, kiedy jakiś zawodnik ma piłkę przy nodze, to ludzie wiedzą mniej więcej, co się wydarzy na boisku. Tutaj futbol jest bardziej nieprzewidywalny, ponieważ piłkę częściej widujemy w powietrzu niż na murawie - tłumaczył Josep Guardiola.

- Wystarczył mi jeden mecz, by zrozumieć angielski futbol. Swansea-Crystal Palace - dziewięć goli, z czego osiem po stałych fragmentach gry. To jest angielski futbol i muszę się do tego przystosować - zaznaczył.