Hajto krytykuje Brzęczka w sprawie jednego piłkarza. "Przyszedłbym do szatni i powiedział weźcie wy... i zakończyłbym grę w reprezentacji"

Karol Linetty nie może póki co liczyć na regularną grę w kadrze pod wodzą Jerzego Brzęczka. Pomocnik Sampdorii rozegrał do tej pory tylko 24 minuty, a w ostatnim meczu z Portugalią zasiadł na ławce rezerwowych. Według Tomasza Hajto Brzęczek popełnia duży błąd. Były reprezentant Polski powiedział, że Linetty powinien grać kosztem Mateusza Klicha.

- Paranoją dla mnie od 4 lat jest jedna rzecz. Mamy Linettego, który gra w lidze włoskiej. Na pewno jest to liga mocniejsza od Championship, ligi polskiej i wielu innych - przyznał Tomasz Hajto.

- To jest jedyny chłopak, który tak szczerze jest regularnie kopany po głowie. Pojechał na mistrzostwa Europy i nie zagrał ani minuty, pojechał na mistrzostwa świata i nie zagrał ani minuty. Szczerze, ja wczoraj powiedziałem do prezesa Bonka tak: "jak ja bym nie zagrał na dwóch wielkich imprezach, a grałbym we Włoszech, to przyszedłbym do szatni i powiedział weźcie wy... i zakończyłbym grę w reprezentacji" - dodał.

Karol Linetty w tym sezonie w barwach Sampdorii zagrał w dziewięciu spotkaniach, w których zdobył jedną bramkę.

- Z całym szacunkiem dla Klicha. On gra w Championship. W lidze, w której ja grałem. Gdzie ogólnie grają kosodrzewiny i drzewa - skwitował krótko wybory Brzęczka, który wolał postawić na Mateusza Klicha.