Hertha Berlin bierze się za obcokrajowców. Krzysztof Piątek wysłany na kurs

Hertha Berlin bierze się za obcokrajowców. Krzysztof Piątek wysłany na kurs
Pixathlon / Sipa / PressFocus
Piłkarze Herthy Berlin źle rozpoczęli nowy sezon Bundesligi. Trener Bruno Labbadia uznał, że jego podopieczni nie mogą znaleźć wspólnego języka na boisku, bo... nie mówią po niemiecku.
Trzy punkty w czterech spotkaniach - to dorobek Herthy Berlin w tym sezonie ligi niemieckiej. Kibice i włodarze stołecznego klubu liczyli na zdecydowanie lepszy wynik. Drużyna miała walczyć o czołowe lokaty, ale póki co prezentuje się poniżej oczekiwań.
Dalsza część tekstu pod wideo
W związku z tym Bruno Labbadia stara się znaleźć przyczyny słabszej postawy podopiecznych.
- Nie może być tak, że na boisku nikt nie mówi i nikt nie bierze na siebie odpowiedzialności. Muszę cały czas wydawać komendy i jestem głośniejszy, niż wszyscy zawodnicy razem wzięci - mówił niedawno trener.
Jak donosi "Bild", szkoleniowiec ostatecznie uznał, iż problem stanowi komunikacja na boisku. Dziennikarze wyliczają, że w kadrze Herthy jest 27 zawodników z 11 krajów. Przykładem obrazującym tę sytuację może być Krzysztof Piątek, który porozumiewa się po polsku i włosku. Z kolei Dedryck Boyata mówi po francusku i angielsku.
W Berlinie uznano, że tak nie może być. Hertha podjęła decyzję, że wszyscy obcokrajowcy obowiązkowo będą uczęszczać na kurs języka niemieckiego. Piłkarze mają do wyboru lekcje indywidualne oraz grupowe. Każdy z graczy musi co najmniej raz w tygodniu skorzystać z zajęć.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz20 Oct 2020 · 10:19
Źródło: Bild

Przeczytaj również