Hiddink: Dzwonił do mnie Ranieri. Podziękował pięć razy

Guus Hiddink zdradził, że Claudio Ranieri zadzwonił do niego zaraz po meczu Chelsea z Tottenhamem. Włoch podziękował mu za małą pomoc w zdobyciu mistrzostwa Anglii.

Długo wydawało się, że walka o mistrzostwo Anglii będzie trwać jeszcze przynajmniej kilka dni, bo "Koguty" do przerwy prowadziły 2:0 po trafieniach Harry'ego Kane'a i Heung-Min Sona. Gracze Chelsea walczyli jednak do końca i doprowadzili do wyrównania dzięki golom Gary'ego Cahilla i Edena Hazarda. Taki wynik dał Leicester pierwsze mistrzostwo w historii.

- Kilka minut po zakończeniu meczu zadzwonił do mnie Claudio Ranieri. Podziękował mi za to, co zrobiliśmy w meczu z Tottenhamem. Nie słyszałem, żeby płakał, ale jego głos trochę drżał. Słowo "dziękuję" powiedział z pięć razy. Pogratulowałem mu mistrzostwa - zdradza Hiddink.

- Leicester zasłużyło na tytuł. To nie niespodzianka, ale po prostu szok dla wielkich klubów. Przez pół roku na zasadzie zaskoczenia można być liderem, ale gdy drużyna poczuje zapach mistrzostwa, to często pęka. W tym przypadku tak się nie stało - komentuje Holender.

Źródło: Goal.com

Hiddink: Dzwonił do mnie Ranieri. Podziękował pięć razy

Przeczytaj również

Dyskusja