Hiszpańskie media komentują propozycję Massimo Morattiego. Leo Messi nie odejdzie z FC Barcelony

Wczoraj media na całym świecie obiegła wypowiedź Massimo Morattiego. Były prezes Interu Mediolan sugerował, że być może dojdzie do wymiany Lautaro Martineza za Leo Messiego.

- Nikt nikomu nie zabronił marzyć. Messiemu niebawem kończy się kontrakt i gdybym to ja był u władzy na pewno próbowałbym go pozyskać. Nie wiem, czy obecna sytuacja na świecie zmienia cokolwiek w tym temacie, ale sądzę, że do końca tego roku zobaczymy jeszcze wiele dziwnych rzeczy - oznajmił Włoch.

"Marca" przekonuje, że ekscentryczny pomysł nie ma najmniejszych szans na realizację. Messi nie chce odchodzić z Barcelony, a klubowi działacze nie mają zamiaru pozbywać się swojej gwiazdy.

- Celem Barcelony jest przedłużenie kontraktu z Messim, a on sam oczekuje od klubu wzmocnień, by zespół mógł powalczyć o zwycięstwo w kolejnej edycji Ligi Mistrzów - czytamy w artykule.

Do sytuacji odnieśli się też dziennikarze "La Gazzetta dello Sport", twierdząc że Inter jako jeden z niewielu klubów mógłby pokusić się o transfer Argentyńczyka. W tym gronie wymieniane są też: PSG, Manchester City i Juventus.