Huetter: Bayern pokazał klasę przy pierwszym golu

Na Commerzbank-Arena w podstawowych szeregach gości wybiegł na murawę Robert Lewandowski. Napastnik reprezentacji Polski dziesięć minut przed przerwą zaliczył asystę przy pierwszym golu dla obrońców tytułu, który zdobył Franck Ribery. Francuz dobił piłkę z kilku metrów praktycznie do pustej bramki po przytomnym zagraniu Lewandowskiego w polu karnym.

Ribery jedenaście minut przed końcem podwyższył prowadzenie Bawarczyków, po tym jak odgrywał mu w polu karnym tym razem Joshua Kimmich. Okazałe zwycięstwo w Hesji przypieczętował minutę przed końcem kapitalnym lobem z dystansu Brazylijczyk Rafinha.

Dzięki jedenastej wygranej w sezonie podopieczni Nico Kovaca awansowali na drugie miejsce w tabeli. "Orły" doznały natomiast trzeciej porażki w pięciu ostatnich meczach i pozostały na piątej lokacie w klasyfikacji.

- Myślę, że byliśmy nawet lepszym zespołem w pierwszej połowie godziny. Mieliśmy nawet okazje, aby objąć prowadzenie - wyznał Huetter dla oficjalnego serwisu Bayernu.

- Bayern pokazał klasę przy pierwszym golu. Później nie mieliśmy tak dobrej fazy, ale wciąż staraliśmy się wyrównać. Ogólnie rzecz biorąc wygrał lepszy zespół - podkreślił szkoleniowiec czterokrotnych mistrzów Niemiec.

- Nie mogę winić mojej drużyny za to, co się stało. Była odważna i ofensywna w grze i myślę, że wynik był nieco zbyt wysoki - podsumował Adi Huetter.