Igor Angulo złamał zasady izolacji. Piłkarz Górnika Zabrze tłumaczy swoje zachowanie. "Ale tylko na sekundę"

PKO Ekstraklasa szykuje się do wznowienia rozgrywek. W związku z tym piłkarze od kilku dni muszą przestrzegać wytycznych określonych przez lekarzy i działaczy.

Według "Weszło" Igor Angulo złamał ustalone zasady. Serwis opublikował zdjęcie, na którym widać, jak Hiszpan bez maseczki prowadzi wózek dziecięcy po jednej z gliwickich ulic. - Wolisz spacerki, to sobie spaceruj przez cały maj i czerwiec, a w ekstraklasie w tym czasie niech występują piłkarze, którzy rozumieją, czego się od nich wymaga. I nie narażają całej branży - napisano w artykule.

Igor Angulo na łamach "Przeglądu Sportowego" już odpowiedział na stawiane mu zarzuty.

- Wyszedłem z domu na zakupy, a maseczkę zdjąłem, ale tylko na sekundę, aby porozmawiać z żoną - oznajmił snajper.

- To absurd, my, piłkarze możemy wychodzić na zakupy, co dwa, trzy dni. W niektórych klubach pozwala się zawodnikom na wyjście do sklepu, ale nie mogą oni spędzić poza domem więcej niż pół godziny - zakończył.