Ile nam brakuje do awansu na EURO?

Ile nam brakuje do awansu na EURO?
ASInfo
Na pytanie "co zrobić, by awansować na Mistrzostwa Europy" najprostsza odpowiedź brzmi: grać dobrze i zwyciężać. Ale nie zawsze da się wygrywać, co pokazał mecz z Niemcami. Sprawdzamy możliwe warianty końcówki eliminacji.


Dalsza część tekstu pod wideo
W tej chwili zajmujemy drugie miejsce w grupie. Do Niemców tracimy 2 punkty, tyle samo mamy przewagi nad Irlandią, nad Szkocją - już 6 oczek.


8 października zagramy na wyjeździe ze Szkotami, 11 października podejmiemy Irlandię. Zero punktów w tych meczach prawdopodobnie wyeliminuje nas z EURO (bo trudno zakładać porażkę Szkotów z Gibraltarem).


Remis ze Szkocją da nam awans co najmniej do baraży, niezależnie od układu pozostałych spotkań. Możemy też ze Szkotami przegrać, zremisować z Irlandią i... awansować bez baraży, jeżeli Irlandczyków pokonają Niemcy. W odwrotnej sytuacji (wygrana Irlandii z Niemcami) lądujemy w barażach.


W przypadku dwóch remisów biało-czerwonych mamy zapewnione co najmniej baraże. Awans bezpośredni tylko w przypadku wygranej Niemców z Irlandczykami lub... zapewnieniu sobie korzystniejszego bilansu właśnie z Irlandią. Na wyjeździe zremisowaliśmy z nimi 1-1, więc wystarczy nie dać sobie strzelić gola u siebie.


Cztery wywalczone punkty zapewniają nam drugie miejsce (i bezpośredni awans) niezależnie od układu pozostałych meczów i niezależnie od tego, z kim wygramy, a z kim zremisujemy.


Czy mamy szanse na pierwsze miejsce? Teoretycznie tak, jeśli założymy np. remis Niemców z Irlandią (mamy z podopiecznymi Loewa lepszy bilans, więc przy równej liczbie punktów znajdziemy się wyżej w tabeli). Ale wtedy sami musimy wygrać oba pozostałe do końca eliminacji spotkania.


Aktualna tabela naszej grupy:






Pozostałe mecze: Gruzja - Gibraltar, Szkocja - Polska, Irlandia - Niemcy (8 października), Polska - Irlandia, Gibraltar - Szkocja i Niemcy - Gruzja (11 października).

Przeczytaj również