Inter FC drugim ćwierćfinalistą Coppa Italia. Romelu Lukaku bohaterem w końcówce dogrywki [WIDEO]

Pierwsza połowa była w wykonaniu obu drużyn dość spokojna. Klarownych sytuacji z obu stron brakowało aż do 37. minuty. Wówczas Alexis Sanchez padł w polu karnym po starciu z jednym z obrońców Fiorentiny. Gwizdek arbitra początkowo milczał.

Analiza VAR pokazała jednak, że Chilijczyk był faulowany. "Jedenastkę" na gola zamienił jego rodak, Arturo Vidal. Niedługo później rzut karny odgwizdano po drugiej stronie boiska, lecz tym razem powtórki udowodniły, że nie było mowy o faulu Milana Skriniara.

W drugiej części spotkania działo się już zdecydowanie więcej. Tuż po przerwie dobrą sytuację na podwyższenie rezultatu miał Lautaro Martinez, ale nie trafił w bramkę.

Niewykorzystana okazja szybko zemściła się na gościach. W 57. minucie Fiorentina doprowadziła do wyrównania za sprawą Cristiana Kouame, który uderzył sprzed pola karnego.

"Nerazzurri", podrażnieni stratą gola, byli bliżsi rozstrzygnięcia spotkania w regulaminowych 90 minutach. Precyzji brakowało jednak zarówno Alexisowi, jak i Achrafowi Hakimiemu. Podobnie jak we wtorkowym meczu Milanu z Torino, konieczna okazała się dogrywka.

W niej także podopieczni Antonio Conte mieli lepsze okazje na strzelenie gola. Kolejny raz nieskuteczny był Sanchez, który z kilku metrów główkował prosto w bramkarza. W 116. minucie Pietro Terracciano instynktownie obronił też strzał Romelu Lukaku.

Gdy wydawało się, że kwestią czasu jest konkurs rzutów karnych, belgijski napastnik dał Interowi wygraną. Snajper wykorzystał świetne dośrodkowanie Nicolo Barelli, urwał się obrońcom i sprawił, że"Nerazzurri" po dogrywce 2:1. W ćwierćfinale zmierzą się w derbach z Milanem.