Inzaghi: Wejście do Ligi Mistrzów byłoby wisienką na torcie, ale będziemy musieli spróbować jeszcze raz

Inzaghi: Wejście do Ligi Mistrzów byłoby wisienką na torcie, ale będziemy musieli spróbować jeszcze raz
Marco Iacobucci EPP / shutterstock.com
Trener Lazio Rzym Simone Inzaghi z pokorą przyjął porażkę z Interem Mediolan 2:3 w meczu ostatniej kolejki włoskiej Serie A.
"Biancocelesti" zakończyli w ten sposób sezon 2017/18 na piątym miejscu w tabeli i zagrają w fazie grupowej przyszłej edycji Ligi Europy.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Prawdopodobnie już wcześniej powinniśmy sobie zagwarantować udział w Lidze Mistrzów. Odbyliśmy piękną podróż, mieliśmy wszystko w naszych rękach, ale straciliśmy trzy gole po stałych fragmentach. Być może takie było nasze przeznaczenie - wyznał Inzaghi dla stacji "Mediaset Premium".
- Czujemy żal, ale ten wynik nie zmieni całego sezonu. Potrafiliśmy być niepokonani przez jedenaście kolejek, ale to wszystko nie było wystarczające. Być może brakuje nam jeszcze dojrzałości - kontynuował opiekun zespołu z Wiecznego Miasta.
- Rozczarowanie pozostanie z nami jeszcze na długi czas, ale będziemy mieć całe lato, żeby nad nim rozmyślać. To był wyjątkowy sezon. Kibice dobrze się bawili oglądając Lazio. Wejście do Ligi Mistrzów byłoby wisienką na torcie, ale będziemy musieli spróbować jeszcze raz - dodał Inzaghi.

Przeczytaj również