Ireneusz Mamrot po wygranej z Cracovią: Spotkanie mogło się podobać

Ireneusz Mamrot po wygranej z Cracovią: Spotkanie mogło się podobać
asinfo
Trener Jagiellonii Białystok Ireneusz Mamrot nie krył radości po zwycięstwie u siebie z Cracovią 3:2 (1:1) w sobotnim meczu dwunastej kolejki rozgrywek PKO Ekstraklasy.
Zespół z Podlasia dzięki piątej wygranej w sezonie awansował na czwartą lokatę w tabeli.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Spotkanie toczyło się na bardzo wysokiej intensywności i mogło się podobać. Taki jest urok piłki, a w naszym starciu z Cracovią nie brakowało bramek oraz sytuacji z obu stron. Chcę podziękować drużynie nie tylko za wygraną, ale reakcję na drugiego gola rywali - wyznał Mamrot dla oficjalnego serwisu klubu z Podlasia.
- Do tej pory, kiedy traciliśmy bramkę schodziło z nas powietrze. Tymczasem w sobotę reakcja była pozytywna. Szkoda, że swojej sytuacji nie wykorzystał Ognjen Mudrinski, bo mogliśmy szybciej zamknąć tę potyczkę. W kluczowym momencie zabrakło mu precyzji. Musieliśmy do końca bronić wyniku. Na szczęście obroniliśmy prowadzenie i po dobrej grze zgarnęliśmy trzy punkty, co mnie bardzo cieszy - podkreślił Mamrot, który docenił świetny występ Patryka Klimali, autora dwóch goli dla gospodarzy.
- Mam nadzieję, że będę go miał w Jagiellonii do końca sezonu. W poprzednim sezonie Świderski też strzelił trochę bramek i wyjechał za granicę. Przed rokiem skutecznością popisywał się Karol, teraz możemy liczyć na Patryka - podsumował trener ekipy z Podlasia.
(za jagiellonia.pl)
Redakcja meczyki.pl
Adam Nowacki20 Oct 2019 · 09:18
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również