Ireneusz Mamrot: Ważne, że potrafiliśmy dowieźć wynik do końca

Ireneusz Mamrot: Ważne, że potrafiliśmy dowieźć wynik do końca
asinfo.
Jagiellonia Białystok pokonała u siebie Wisłę Kraków 3:2 w piątkowym meczu PKO Ekstraklasy. Ireneusz Mamrot, trener "Jagi", cieszył się, że jego zespół zdołał "dowieźć" wygraną do końca spotkania.
- Ważnym momentem była bramka na 2:1. Mieliśmy szkolenie przed sezonem, gdzie było podane, że akcja, w której jest zagranie ręką, powinna być przerwana. Trudno mi zrozumieć tę decyzję, ale może źle usłyszałem. Nie chcę się tym więcej zajmować, bo może się okazać, że jest to prawidłowa bramka, a ja nie mam racji - powiedział Mamrot na pomeczowej konferencji prasowej, cytowany przez "Jagiellonia.pl".
Dalsza część tekstu pod wideo
- Druga rzecz to końcówka spotkania. Wcześniej mieliśmy znakomitą sytuację na 4:1, którą trzeba strzelić, bo Wisła pokazała dużo dobrej piłki i ta bramka na 3:2, która padła w wydawałoby się niegroźnej sytuacji, do końca trzymała nas w napięciu. Ważne, że potrafiliśmy dowieźć ten wynik do końca i myślę, że zagraliśmy po prostu dobry mecz - dodał.
- Wisła w końcówce nie stworzyła sobie stuprocentowej sytuacji z gry. Mówimy głównie o stałym fragmencie gry, gdy ta piłka powinna być przez nas wcześniej wybita. To stały fragment gry, który nie ma znaczenia, czy jest w piątej minucie czy 80. Ułamek sekundy decyduje, czy ktoś kogoś wyprzedzi. Szkoda straconej bramki na 3:2. W trudnych warunkach, bo boisko o tej porze jest mocno zroszone, gdyby Damian podjął decyzję o sparowaniu piłki do boku, to tej bramki pewnie by nie było. Chciał łapać i mu nie wyszło. Szkoda, obrońcy dobrze doskoczyli do Buksy, ale ten zachował się bardzo dobrze. To jest normalne, że w ostatnich minutach zespół przegrywający bardziej ryzykuje. Momentami w Wiśle jeden czy dwóch zawodników zostawało w defensywie. Rywale rzucili wszystkie siły do ataku i to normalne. Na tę końcówkę rzutuje stracona bramka na 3:2 - stwierdził.
Jagiellonia po tym zwycięstwie ma na swoim koncie 11 punktów i awansowała na trzecie miejsce w tabeli. W następnej kolejce zmierzy się na wyjeździe z Koroną Kielce.
Redakcja meczyki.pl
Mateusz Jagniaciak24 Aug 2019 · 09:03
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również