Ivanauskas: Akceptujemy wynik, bierzemy to na klatę

Beniaminek po trzeciej porażce z rzędu nadal zamyka klasyfikację i ma pięć punktów straty do otwierającego strefę spadkową Górnika Zabrze.

- Każdy widział to spotkanie i wie, że wyszło tak, jak zawsze - wyznał Ivanauskas dla oficjalnego serwisu Lecha Poznań.

- Mieliśmy swoje szanse w pierwszej połowie, ale zawodnicy, chociaż wiedzieli co robią źle, nie potrafili nic zmienić w swojej skuteczności. Lech zdobył wtedy dwie bramki - podkreślił szkoleniowiec z Litwy.

- My nie graliśmy źle i wynik do przerwy mógł być zupełnie inny. Druga część meczu była już zupełnie inna. Akceptujemy wynik, bierzemy to na klatę. Czeka nas ciężka praca, trudno cokolwiek powiedzieć - podsumował Ivanauskas.