"Ja albo Zidane" - Morata postawił Realowi ultimatum?

"Ja albo Zidane" - Morata postawił Realowi ultimatum?
Shutterstock
"Albo ja, albo Zidane" - według radia "Cadena SER" takie ultimatum postawił klubowi Alvaro Morata. I chce odejść, jeśli Francuz pozostanie na stanowisku trenera.


Dalsza część tekstu pod wideo
Hiszpańskie media od pewnego czasu opisują rzekomy konflikt między napastnikiem a szkoleniowcem. Morata narzeka na zbyt małą liczbę minut, jakie spędza na boisku - nie bez racji, w tym sezonie La Liga piłkarz rozegrał tylko dwa spotkania w pełnym wymiarze czasowym, a sześciokrotnie rozpoczął w podstawowym składzie. Częściej był wpuszczany na końcówki meczów.


Tymczasem Zidane miał jeszcze latem obiecać snajperowi, że ten będzie regularnie grał i dlatego klub chce go zatrzymać mimo ofert kupna. Morata czuje się ponoć oszukany, bo obietnica nie została spełniona. 


Dziennikarze "Cadena SER" twierdzą, że zawodnik zlecił już swojemu agentowi poszukiwanie nowego pracodawcy. To nie powinno być trudne - wyrobił sobie już wcześniej markę we Włoszech (ostatnio pisano o zainteresowaniu ze strony Napoli), a chętni na jego zatrudnienie są też ponoć w angielskiej Premier League (zwolennikiem jego zatrudnienia miał być Antonio Conte). 
 

Przeczytaj również