Jacek Magiera podjął decyzję ws. swojej przyszłości. Losy akademii Legii Warszawa pod znakiem zapytania

Akademię Legii Warszawa czeka w najbliższym czasie spora przemiana. Wiadomo już, że Richard Grootscholten skończy swoją dotychczasową działalność wraz z końcem bieżącego sezonu.

Tym samym na stanowisku dyrektora utworzony zostanie wakat, który zarząd "Wojskowych" chciał pilnie wypełnić. Jednym z głównych kandydatów na to stanowisko był Jacek Magiera.

Były już szkoleniowiec Śląska Wrocław pozostaje obecnie bez pracy i jego kandydatura wydawała się całkiem zasadna. Trener ujawnił jednak, że nie zdecyduje się na ponowne dołączenie do struktur Legii.

- Nie będę dyrektorem akademii Legii. Mam inne plany na przyszłość - powiedział w rozmowie z "TVP Sport".

To zaś może oznaczać, że Magiera niebawem obejmie stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski U-21. Z funkcji tej został zwolniony Maciej Stolarczyk i według portalu "Weszło.com" to właśnie były szkoleniowiec "Wojskowych" jest głównym faworytem PZPN.

Sytuacja akademii Legii Warszawa pozostaje natomiast bez zmian. Zarząd dalej szuka odpowiedniej osoby. Kolejnym nazwiskiem wymienianym w kontekście pracy z Dariuszem Mioduskim jest Marek Śledź z Rakowa Częstochowa, lecz "Weszło.com" dodaje, że z tym cenionym specjalistą stołeczny klub się jeszcze nie kontaktował.