Jaką ofertę za Pazdana odrzuciła Legia? Dużą. Ale czy to się opłaci?

Jaką ofertę za Pazdana odrzuciła Legia? Dużą. Ale czy to się opłaci?
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Udany sezon zwieńczony bardzo dobrym występem na EURO - po takim okresie Michał Pazdan znalazł się na orbicie zainteresowania wielu klubów, ale ostatecznie nie opuścił Legii. Działacze mistrzów Polski, między innymi dzięki awansowi do Ligi Mistrzów, mogli sobie pozwolić na odrzucenie naprawdę intratnych ofert.


Dalsza część tekstu pod wideo
Legioniści wyceniali swojego defensora na około 5 milionów euro. Drogo jak na niemal 29-latka (piłkarz ma urodziny w drugiej połowie września), który jeszcze rok temu co dwa tygodnie wybiegał w pierwszej jedenastce na boisku w Białymstoku. Potem jednak kariera Pazdana nabrała rozpędu - ale nie na tyle, by znalazł się chętny zdolny zapłacić żądaną kwotę.


Tak wysoka suma ewentualnego odstępnego wynika po części z faktu, że Legia straciła w tym okienku innego obrońcę - Igor Lewczuk przeszedł do Bordeaux. Jeśli dodamy do tego słabą formę Jakuba Rzeźniczaka, okaże się, że strata Pazdana byłaby w tym wypadku praktycznie katastrofą.


Jakie pieniądze konkretnie odrzuciła Legia? Dziennikarze serwisu sport.pl mówią o 3 milionach euro. Tyle miał oferować turecki Besiktas. Możliwe, że kupcy ponowią swoją ofertę zimą, pozostaje jednak kwestia, ile wówczas będzie wart Pazdan. Na EURO błyszczał w gronie znakomitych kolegów. Teraz czeka go zaś sześć meczów w Lidze Mistrzów, a warszawski zespół powszechnie uważany jest za outsidera swojej grupy.

Przeczytaj również