James Rodriguez wskazał, komu będzie kibicował w finale LM. Zaskakujące słowa. "Chciałbym, by to on wygrał"

O Jamesie Rodriguezie znów ostatnio jest głośno. Były zawodnik takich klubów jak Porto, Real Madryt, Bayern czy Everton w zeszłym roku zniknął nieco z europejskich radarów, przechodząc do katarskiego Al-Rayyan, ale znów daje o sobie znać. Media donosiły kilkanaście dni temu, że piłkarz chce wrócić na Stary Kontynent. Kolumbijczyk wyróżnił się też nową fryzurą.

Teraz pomocnik po raz kolejny zwrócił na siebie uwagę. Tym razem zabrał głos na temat zbliżającego się finału Ligi Mistrzów. Rodriguez wskazał, komu będzie kibicował w spotkaniu Liverpool - Real Madryt.

- Chcę, by Ligę Mistrzów wygrał Liverpool. Mam wielu przyjaciół w Realu Madryt, to trudny rywal w tego typu spotkaniach, ale chcę, by zwyciężył Luis Diaz - powiedział Kolumbijczyk, rodak Diaza.

Słowa Jamesa już są szeroko cytowane w środowisku sympatyków Realu Madryt. Można założyć, że w razie wygranej "Królewskich", wypowiedź byłego zawodnika drużyny na pewno zostanie przypomniana.

30-letni Rodriguez był piłkarzem Realu w latach 2014-2020, z przerwą na dwuletnie wypożyczenie do Bayernu. Rozegrał dla "Los Blancos" 125 spotkań.