Jan Tomaszewski skomentował zwolnienie Jerzego Brzęczka. Dał wskazówkę co do wyboru nowego selekcjonera

Jan Tomaszewski skomentował zwolnienie Jerzego Brzęczka. Dał wskazówkę co do wyboru nowego selekcjonera
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Jan Tomaszewski skomentował decyzję o zwolnieniu Jerzego Brzęczka. - To jedyny rozsądny ruch - przyznał w rozmowie z "WP SportoweFakty".
Popularny "Tomek" należy do najzagorzalszych krytyków Jerzego Brzęczka. Wielokrotnie dawał do zrozumienia, że ten szkoleniowiec marnuje potencjał polskich piłkarzy.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dziś PZPN oficjalnie poinformował, że Brzęczek pożegnał się z posadą. Jak na to zareagował Tomaszewski?
- To jedyny rozsądny ruch. Przeważyło to, że my cały czas mówiliśmy o finałach mistrzostw Europy, które odbędą się w czerwcu. Wszyscy, łącznie ze Zbyszkiem Bońkiem, zapomnieli, że w marcu czekają nas mecze o udział w mistrzostwach świata. Jak to miało pójść dobrze skoro nie mamy zespołu? Ten zespół trzeba "zrobić" na zasadzie mentalnej. Dlatego muszą być rozmowy z zawodnikami, nowy selekcjoner musi urządzać konferencje online. Piłkarze muszą uwierzyć w trenera - ocenił.
- Reprezentacji krajowej w przeciwieństwie do klubu nie buduje się. Reprezentację się ma albo się nie ma. Buduje się zespół klubowy, do którego można kupić Lewandowskiego, Ronaldo czy Messiego - dodał.
W mediach jest coraz więcej spekulacji o tym, kto zastąpi Jerzego Brzęczka. Jan Tomaszewski zaproponował swoje rozwiązanie.
- Myślę, że Boniek powinien wziąć kogoś z zagranicy, ale pod jednym warunkiem: asystenci muszą być Polakami. Widziałbym tutaj Michała Probierza albo Piotra Stokowca. Musimy stworzyć coś takiego, co się nazywa kontynuacja. Trener z zagranicy, kiedy skończy mu się kontrakt, zostawi reprezentację polskiemu asystentowi. W Niemczech jest tak od dawna, że reprezentacja przechodzi w ręce asystenta. Tak też musi być u nas - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz18 Jan 2021 · 13:17
Źródło: sportowefaktyWP

Przeczytaj również