Jan Tomaszewski wskazał "cieniasa numer jeden" w reprezentacji Polski. Padły mocne słowa

Z grą Piotra Zielińskiego w reprezentacji Polski kibice i eksperci wiążą wielkie nadzieje. Pomocnik należy do czołowych postaci w drugiej linii Napoli, jednak w narodowych barwach nie idzie mu już tak dobrze. Niemal po każdym meczu "Biało-Czerwonych" słychać głosy krytyki pod adresem 26-latka.

Nie inaczej jest po ostatnich spotkaniach w Lidze Narodów. Co tu kryć - w starciach z Holandią oraz Bośnią Zieliński zawiódł na całej linii. Jan Tomaszewski w ostrych słowach podsumował postawę pomocnika.

- Cieniasem numer jeden jest Piotr Zieliński. On mnie przeraża. W tych dwóch meczach pokazał to, co do tej pory – miernota w kadrze, bardzo dobrze w klubie - wypalił popularny "Tomek".

- To wielki problem, bo Zieliński nie ma w kadrze zmiennika. Chyba że Milik zacznie grać jak za Nawałki - dodał.

Oczekiwań Tomaszewskiego nie spełnił także inny polski pomocnik.

- W meczu z Bośnią zawiódł mnie Krychowiak, któremu nie za bardzo wychodziło - zaznaczył.

- Czy zwolnić Brzęczka natychmiast? Poczekajmy na kolejne mecze. Jeśli będzie taki sam poziom jak z Holandią, to Zbyszek Boniek będzie musiał dokonać zmiany. Dlaczego ci sami piłkarze grają fajnie w swoich klubach? Bo tam jest wszystko poukładane. A u nas jeden wielki chaos! - podsumował.