Jeremy Sochan zadrwił ze znanego koszykarza NBA. Niespodziewana wypowiedź Polaka hitem internetu [WIDEO]

Jeremy Sochan musi jeszcze poczekać na debiut w NBA, lecz już znalazł się na ustach wielu kibiców. Polak wbił szpileczkę w Russela Westbrooka, jednego z najbardziej znanych koszykarzy.

Zawodnik San Antonio Spurs podczas gry w skojarzenia musiał odgadnąć hasło "triple-double". Jeden z kolegów z drużyny, Malak Branham, podpowiedział Sochanowi, że to "coś, co często zdobywa Russel Wesbrook".

- Cegły! - wypalił Sochan, czym zupełnie zagotował swojego boiskowego partnera.

Zwrot cegła (brick) w żargonie koszykarskim oznacza rzut oddany ze zbyt wielką siłą, który mocno i głośno odbija się od tablicy. W minionym sezonie do Westbrooka przylgnęło określenie Westbrick, związane z jego spadkiem formy.

Wideo odbiło się głośnym echem w internecie. Na Instagramie oraz Twitterze obejrzano je kilkaset tysięcy ray.

- To przekomarzanie się, nie miałem zamiaru okazywać braku szacunku. Graliśmy, poniosły mnie emocje - tłumaczył się Sochan.

Co ciekawe, Russel Westbrook może niebawem zostać klubowym kolegą Polaka. Zawodnik Los Angeles Lakers jest bowiem przymierzany do przejścia do San Antonio Spurs.