Jerzy Dudek widzi wielką szansę dla Bayernu Monachium. "Swego czasu narzekał na to Pep Guardiola"

Jerzy Dudek widzi wielką szansę dla Bayernu Monachium. "Swego czasu narzekał na to Pep Guardiola"
MDI/Shutterstock
Jerzy Dudek jest pod dużym wrażeniem gry Bayernu Monachium w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Były golkiper w felietonie dla "Przeglądu Sportowego" nie szczędził pochwał pod adresem ekipy "Die Roten".
W minioną sobotę Bayern przypieczętował awans do ćwierćfinału Champions League. Mistrzowie Niemiec rozbili w dwumeczu Chelsea 7:1, a bohaterem tej rywalizacji był Robert Lewandowski. Polak przeciwko "The Blues" zdobył trzy gole i zanotował cztery asysty.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Lewandowski dowiódł, że jest maszyną. Wykorzystał pauzę, by zregenerować siły, ale formy nie stracił. To kolejny powód, by smucić się, że w tym roku Złota Piłka nie zostanie przyznana - ocenił Dudek.
Według byłego reprezentanta Polski Lewandowski tym samym udowodnił, że bez problemu sprawdziłby się na angielskich boiskach.
- To też pokazuje ogromny potencjał naszego asa, jeśli chodzi o konfrontacje z drużynami z Premier League. Dostaliśmy próbkę tego, jak mogłoby to wyglądać, gdyby Lewy występował na angielskich boiskach - dodał.
Teraz rywalizacja w Lidze Mistrzów przenosi się do Lizbony. Tam odbędzie się turniej finałowy. Według Dudka taki format rozgrywek sprzyja Bayernowi Monachium.
- Myślę, że termin rozgrywania turnieju finałowego Ligi Mistrzów sprzyja Bayernowi. Monachijczycy do zmagań w Champions League przystępowali zwykle rozluźnieni. Odpadali z Europy po tym, jak zdobywali mistrzostwo Niemiec i opadała konieczność cotygodniowej gry na najwyższym poziomie. Swego czasu narzekał na to np. Pep Guardiola i nietrudno mu się dziwić. Gdy zniknie ta pozytywna presja, forma drużyny spada i potem nie jest łatwo wrócić na szczyt - podkreślił.
- Teraz tego nie ma. Hansi Flick miał czas, by przygotować ekipę do piekielnie trudnego wyzwania, jakim jest granie w Champions League - podsumował.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz10 Aug 2020 · 07:17
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również