Jest raport ws. tragicznej śmierci Emiliano Sali. Eksperci rzucają nowe światło na przyczyny tragedii

Argentyński piłkarz zginął w wyniku katastrofy awionetki, która w styczniu zniknęła z radarów nad kanałem La Manche. Przez kilkanaście dni z przerwami trwały poszukiwania samolotu. W końcu znaleziono szczątki maszyny, następnie zidentyfikowano wrak oraz ciało piłkarza.

W opublikowanym dokumencie ujawniono, że Emiliano Sala miał w organizmie wysokie stężenie tlenku węgla, którego poziom (aż 58%) mógł spowodować utratę przytomności, a nawet zawał serca.

- Jest oczywiste, że działanie CO, zależnie od przyjętej dawki, może ograniczyć zdolność pilota do prowadzenia statku powietrznego lub zupełnie je uniemożliwić - czytamy w raporcie.

Z kolei dziennikarze sugerują, że wysokie stężenie tlenku węgla w kabinie mogło wiązać się z nieszczelnym układem klimatyzacji w awionetce.

Emiliano Sala został pochowany 16 lutego na cmentarzu w argentyńskim Santa Fe.