Jesus Imaz szczerze o sytuacji w Jagiellonii Białystok. "Za mną złe miesiące. Teraz znów jestem szczęśliwy"

Jesus Imaz szczerze o sytuacji w Jagiellonii Białystok. "Za mną złe miesiące. Teraz znów jestem szczęśliwy"
Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
W poniedziałkowy wieczór Jagiellonia Białystok wygrała 1:0 z Piastem Gliwice i awansowała na trzecie miejsce w ligowej tabeli. Bohaterem spotkania został Jesus Imaz, który strzelił jedyną bramkę. Po spotkaniu nie ukrywał radości.
Jesus Imaz był w ostatnich miesiącach krytykowany za słabą grę w barwach Jagiellonii Białystok. Kolejne rozgrywki rozpoczął jednak bardzo dobrze. Hiszpan w rozmowie z oficjalną stroną klubu szczerze przyznał, jak wszystko wyglądało z jego perspektywy.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Nie mam zbyt wielu dobrych wspomnień związanych z meczami w Gliwicach. Podczas naszych ostatnich spotkań rozgrywanych na tym stadionie przegrywaliśmy, a ja w jednym z nich zmarnowałem ważny dla nas rzut karny. To powoduje, że jestem tym bardziej szczęśliwy z dzisiejszego trafienia i trzech punktów - powiedział Imaz.
- To prawda, moja żona jest w ciąży. Uważam, że ta bramka to całkiem niezły prezent dla mojego dziecka. Mam nadzieję na jeszcze więcej goli, które będę mógł mu zadedykować. Faktycznie zajmuję obecnie drugie miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców Jagiellonii na poziomie Ekstraklasy. Przede mną jeszcze jeden krok, żeby móc być samotnym liderem - dodał.
- Uwielbiam strzelać gole, zwłaszcza kiedy wygrywamy. Jeśli przegrywamy mecz np. 1:5 i zanotuję trafienie, nie daje mi ono radości. Lubię uczucie, kiedy moja bramka daje nam wygraną. Za mną złe miesiące. Nie byłem szczęśliwy, a teraz to uczucie powróciło. Cieszę się z treningów, z czasu spędzanego z kolegami z drużyny. Tylko na to zwracałem uwagę na boisku - stwierdził.
- Teraz naszym celem jest zwycięstwo przed własną publicznością, co w mojej opinii dotychczas było naszym problemem. Mierzyliśmy się do tej pory z dwoma zespołami w domu, oba mecze powinniśmy wygrać, a zremisowaliśmy. Musimy patrzeć w przyszłość i zgarnąć komplet punktów w następną sobotę - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik22 Sep 2020 · 16:54
Źródło: Jagiellonia.pl

Przeczytaj również