John Stones kosztował fortunę, a teraz nie łapie się do kadry meczowej. Pep Guardiola wyjaśnia sytuację

Kosztował fortunę, teraz nie łapie się do kadry meczowej. Pep Guardiola wyjaśnia sytuację
Goran Jakus/Shutterstock
Pep Guardiola wypowiedział się ws. problemów Johna Stonesa, który nie znalazł się ostatnio w kadrze meczowej City z powodów sportowych.
Angielski stoper, za którego "Obywatele" zapłacili w 2016 roku około 60 mln funtów, co wówczas było gigantycznym wydatkiem, nigdy do końca nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Obecny sezon nie jest dla niego udany, bo tylko w dziesięciu meczach ligowych grał w pierwszym składzie. Jego przyszłość nie rysuje się w optymistycznych barwach. Stones nie zmieścił się w kadrze meczowej drużyny na ostatnie starcie z Tottenhamem.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na dziś Guardiola zdaje się wyżej cenić 19-letniego Erica Garcię i to właśnie ten gracz zasiadł z "Kogutami' na ławce rezerwowych kosztem bardziej doświadczonego kolegi. Menedżer wyjaśnił, że nieobecność Stonesa nie wynikała z problemów zdrowotnych.
- John nie ma kontuzji. Zdecydowałem się na Erica, bo ostatnio, gdy na niego stawiałem, grał bardzo dobrze - wyjaśnił.
Hiszpana zapytano, czy młody stoper na stałe przeskoczył Anglika w hierarchii środkowych obrońców i czy może mieć to wpływ na ewentualne odejście Stonesa z drużyny. W minionym okienku transferowym zawodnik był łączony m.in. z Arsenalem.
- Nie, prowadzę zespół i po prostu staram się uwzględniać w swoich planach wszystkich. Nieobecność Stonesa w kadrze meczowej jest bez znaczenia w kontekście jego przyszłości w klubie - dodał Guardiola.
John Stones wcześniej grał w Evertonie. W tym sezonie uzbierał w Premier League niecałe 900 minut gry.
Redakcja meczyki.pl
Tomasz Bratkowski03 Feb 2020 · 17:56
Źródło: Manchester Evening News

Przeczytaj również