Jose Mourinho skomentował plotki łączące go z Realem Madryt. "Ważną kwestią jest szacunek"

Portugalski szkoleniowiec dość zaskakująco stwierdził, że aktualna sytuacja "Królewskich" nie jest tak zła, jak mogłoby się wydawać.

- Jeżeli skupić się tylko na tabeli, nie jest źle. Są na trzecim miejscu, blisko lidera. Teraz grają z Sevillą i jeżeli zwyciężą, wyprzedzą ją. Barcelona jest za nimi, a Atletico ma ledwie punkt przewagi - analizował, cytowany przez dziennikarzy "Deportes Cuatro".

"Mou" odciął się również od spekulacji, łączących go z Realem.

- Nie można trenować zespołu, który ma już trenera - powiedział. Dodał również, że drażnią go plotki rozsiewane przez dziennikarzy.

- Nie podoba mi się to. Być może w wielu aspektach są problemy, ale ważną kwestią jest szacunek do obecnego trenera. Mam nadzieję, że wszystko wróci na właściwe tory a problemy znikną - przyznał.

Zapytany, kiedy wobec tego planuje powrót na trenerską ławkę, uspokajał.

- Kiedyś przyjdzie ten czas. Póki co jednak udam się w niedzielę na mecz Chelsea jako ekspert telewizji "Sky". Lubię to, bo oferuje zupełnie inną perspektywę, niż ławka rezerwowych - mówił.