Jose Mourinho zabrał głos ws. treningu w londyńskim parku. Portugalczyk przyznał się do błędu

Brytyjskie media obiegły nagrania, na których widać, jak Davinson Sanchez, Ryan Sessegnon i Tanguy Ndombele pod okiem portugalskiego szkoleniowca odbywają trening biegowy w publicznym miejscu. Dziennikarze od razu zwrócili uwagę, że jest to złamanie rządowych zaleceń na czas pandemii koronawirusa.

Mourinho najpierw został upomniany przez włodarzy Tottenhamu, a następnie sam zabrał głos w tej sprawie.

- Moje działania były niezgodne z rządowym protokołem. Wiem, że musimy mieć kontakt tylko z członkami własnego gospodarstwa domowego - oznajmił, cytowany przez "Goal.com".

- Bardzo ważne jest, abyśmy wszyscy odegrali swoją rolę i postępowali zgodnie z radami rządu, aby wspierać naszych bohaterów w służbie zdrowia, którzy ratują życie - zaznaczył Portugalczyk.