Joshua Kimmich może stracić duże pieniądze. Wszystko przez to, że się nie zaszczepił

Joshua Kimmich może stracić duże pieniądze. Wszystko przez to, że się nie zaszczepił
Joachim Bywaletz / Press Focus
Joshua Kimmich nie zaszczepił się przeciwko koronawirusowi. Teraz może z tego powodu stracić finansowo.
Kimmich otwarcie mówił, że nie przyjął szczepionki. Niemiec wyjaśnił, że ma obawy związane z brakiem długoterminowych badań szczepionek.
Dalsza część tekstu pod wideo
Teraz piłkarz Bayernu trafił na kwarantannę. To efekt zakażenia Niklasa Suele, który miał pozytywny wynik testu na koronawirusa podczas zgrupowania reprezentacji Niemiec. Na kwarantannę trafili też Serge Gnabry, Jamal Musiala i Karim Adeyemi. Oni też prawdopodobnie nie przyjęli szczepionki.
Wszyscy piłkarze będą izolowani przez siedem dni. Później przejdą test na koronawirusa. Jeśli wynik będą pozytywny, to pozostaną w kwarantannie.
Niezaszczepieni piłkarze mogą ponieść konsekwencje finansowe. Zgodnie z niemieckim prawem pracodawca może nie wypłacić osobie niezaszczepionej wynagrodzenie za okres, w którym ta przebywa na Kwarantannie.
W przypadku Kimmicha mowa o sporych pieniądzach. "Bild" podliczył, że tydzień kwarantanny mógłby kosztować stratę 384 tysięcy euro.
Wszystko zależy od decyzji szefów Bayernu. Odbieranie pensji nie jest bowiem działaniem obowiązkowym.

Przeczytaj również